Wpadłam na tę potrawę przypadkiem. Miałam ugotowane, wystudzone ziemniaki i chciałam je usmażyć z cebulką. Okropnie mi się nie chciało (wymęczyłam się wczoraj długie godziny w upale), więc postanowiłam załatwić sprawę inaczej:)
Składniki:
Ugotowane ziemniaki
jajko
bułka tarta
przyprawy
olej do smażenia
Wykonanie:
Ziemniaki ugotowałam z listkiem laurowym. Wystudzone pokroiłam wzdłuż w dosyć grube plasterki, obtaczałam w rozkłóconym jajku z przyprawami i smażyłam na oleju na złoto. Odsączyłam na ręczniku papierowym i podałam z surówką z kiszonej kapusty. Wiadomo to niezbyt zdrowe danie, ale jakie dobre:) Fajnie pasowałyby do nich sosy jogurtowe na przykład czosnkowy lub jabłkowy.
bardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuń