Jakiś czas temu kupiłam mąkę żytnią typ 2000. Zrobiłam na niej zakwas, i poszukiwałam przepisów nie tylko na chleb, ale także na ciasta. Niestety ciast tylko i wyłącznie z mąki żytniej prawie nikt nie piecze. W końcu trafiłam na
ten przepis i przyznam, że to był strzał w dziesiątkę. Wprawdzie miksując to ciasto byłam bardzo sceptycznie nastawiona, w przepisie oryginalnym było 25 dkg mąki, ja dałam tylko 20 dkg, a i tak było bardzo gęste. Oczyma wyobraźni już widziałam przepiękny zakalec:) Na szczęście całkowicie się myliłam. Ciasto jest przepyszne, puszyste i idealnie wilgotne. Oczywiście dokonałam kilku zmian, żeby przepis dostosować do naszego rodzinnego sposobu żywienia i tak powstało takie oto przepyszne ciasto, które na stałe wchodzi do naszego menu.
Składniki:
20 dkg mąki żytniej 2000
9 łyżek brązowego cukru
niecałe pół szklanki oleju
8 łyżek jogurtu naturalnego
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier wanilinowy
3 jabłka
3 łyżki kokosu
sok z połowy cytryny
cukier perlisty
Wykonanie:
Zaczęłam od pokrojenia jabłek w kostkę i wymieszania ich z kokosem, sokiem z cytryny i 1 łyżką brązowego cukru. Zmiksowałam żółtka z pozostałym cukrem i olejem, dodałam mąkę, jogurt, proszek do pieczenia , cukier wanilinowy i na końcu ubitą pianę z białek. Delikatnie wymieszałam ciasto z jabłkami, wlałam całość do formy, posypałam obficie cukrem perlistym i piekłam prawie godzinę w 180 stopniach.
Ciasto szczególnie zasmakowało dzieciom, co mnie bardzo cieszy, ponieważ jest o wiele zdrowsze niż ciastka ze sklepu.
Wygląda bardzo zachęcająco, no i na mące żytniej:) Przepis zapisuję w notesiku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, naprawde polecam, rzadko kiedy tak zdrowe ciasto jest tak dobre:)
OdpowiedzUsuńSuper przepis na ciasto. Na pewno wypróbuję :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW takim razie, tym bardziej czuję się zachęcona:)
OdpowiedzUsuńu mnie w szafce też stoi niewykorzystana mąka żytnia, żal byłoby ją wykorzystać tylko na chleby i bułki, skoro można upiec takie piękne ciacho :)
OdpowiedzUsuńIntrygujące ciacho i nie lada wyczyn upiec coś słodkiego z takiej mąki. Podziwiam, super wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dzięki Dziewczyny! Mówię Wam róbcie to ciasto, bo jest naprawdę smaczne i wychodzi mimo tej problematycznej mąki:)
UsuńTakie zdrowsze ciasto brzmi bardzo apetycznie;)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję. Polecam też mój piernik - również w całości na mące żytniej razowej: http://osa-smacznieizdrowo.blogspot.com/2011/09/piernik-zytni-razowy.html
OdpowiedzUsuńO dzięki za przepis, zapisuję, bo fajne i prościutkie.
UsuńDziękuję za przepis. Ciasto wyszło smaczne. Do ubitych żółtek dodałam olej i jogurt, zmiksowałam i dosypywałam mąkę z proszkiem mieszając łyżką, bez miksowania. Potem jabłka i pianę z białek. 1 godz. w archaicznym piekarniku gazowym na średnim ogniu. Żadnych problemów nie było, upiekło się ładnie i jest smaczne.
Usuńteż spróbuję;)
OdpowiedzUsuńmoże zamiast jabłek użyję truskawki?;)
w końcu sezon trwa;)
pozdrawiam;]
Nie posypałam cukrem perlistym bo zwyczajnie go nie posiadam. Ciasto dość ciężkie w miksowaniu a później w łączeniu z pianą. Trzymałam w piekarniku 1godzinę i 15 minut i . . . nie upiekło się! W środku mega mokre. Na wierzchu już spieczone a w środku... Coś nie tak poszło.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Ci nie wyszło, robiłam je jeszcze kilka razy i zawsze było dobre. Faktem jest, że mąka żytnia jest "trudna" :)
UsuńŻyczę powodzenia przy następnych próbach.
Pozdrawiam.
Kura Domowa.
Ja mam ten sam problem, ciasto jest dość mokre pierwszym razem uzylam jabłek a następnym jagód wyszło lepsze ale wciąż mokre moze to wina cukru bo używam owocowego albo piekarnika, jeśli ma ktoś jakiś pomysł czemu to niech napisz, zależy mi na tym bo mam problem z jelitami a słodkości sie chce a takie ciasto to świetne wyjście dla mnie
OdpowiedzUsuńCiężko powiedzieć dlaczego nie wychodzi. Ja nie mam z nim problemu. Mogę Ci jeszcze polecić to ciasto, jest bardzo zdrowe i lekkie, a naprawdę mi smakuje:
Usuńhttp://smacznie-zdrowo-tanio.blogspot.com/2012/10/pyszna-szarlotka-bez-maki-cukru-i.html
Robiłam wczoraj i dzisiaj robię drugi raz bo już nie ma :)
OdpowiedzUsuńmój mąż jest uczulony na pszenicę, jabłka i cytrynę więc zmodyfikowałam, wczoraj wyszło! a dzisiejsze jest w piecu
moje modyfikacje:
1. zamiast jabłek - gruszki (teraz pyszne konferencja mmm) dałam wczoraj 5 niedużych a dzisiaj dołożyłam jeszcze jedną bo miałam wrażenie że mi mało
2. nie dałam cytryny
3. wczoraj to był spontan i niestety brązowego cukru brakło więc dałam biały w takiej samej ilości. Oczywiście lepiej byłoby z brązowym ale wszyscy tak bardzo chcieli ciasta że trudno było odmówić!
rozlałam na blaszkę na papier do pieczenia, w piekarniku super wyrosło ale niestety oklapło na finiszu więc miało w porywach niecałe 1,5 cm ale smakowało wyśmienicie!
mam nadzieję że dzisiaj też się uda :)
dziękuję za przepis!
M.
ahh jeszcze jedno :)
Usuńskończył mi się jogurt naturalny i dałam go wczoraj pół na pół ze śmietaną 18% i, nie wiem czy to przez to, ale dzisiaj ciasto jest bardziej puszyste!
Super! Cieszę się, że Wam smakuje. Chyba też skuszę się na gruszki:)
OdpowiedzUsuńCiasto wyśmienite! Pomimo tego, że nie miałem wiórków kokosowych i cukru perlistego. Zamiast tego dołożyłem cynamon i wyszło rewelacyjnie. Zanim zdążyło dobrze ostygnąć już połowy nie było;)
OdpowiedzUsuńPodsumowując - PYCHOTA!
Cieszę się, że się udało i smakowało:)
Usuńbardzo zły przepis nie polecam szkoda produktów
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoje siedzi właśnie w piecu. Piekę przeważnie na mące razowej, lub orkiszowej nie mogłam się więc oprzeć pokusie. Ciekawe w której grupie będę, za czy przeciw.
OdpowiedzUsuńDodam tylko, że poszłam na całość. Zrobiłam z podwójnej porcji, bo u mnie jak wyjdzie to szybko zniknie.
OdpowiedzUsuńJest pyszne. Jeszcze ciepłe, a już nie ma sporego kawałka.
OdpowiedzUsuńDobrze jest włożyć do zimnego piekarnika,niech sobie spokojnie rośnie
OdpowiedzUsuńMam pytanie w związku z olejem. Jest w składnikach, jednak potem w przygotowaniu już go nie ma. Powinien być, czy nie?
OdpowiedzUsuńMam pytanie- jaką końcówką miksera należy to miksować i czy żółtka z cukrem po prostu zmiksować (w sensie połączyć) czy trzeba je ubić?
OdpowiedzUsuńKońcówka do miksera standardowa, a żółtka należy po prostu zmiksować.
OdpowiedzUsuńCiacho w piekarniku, zobaczymy co z tego wyjdzie! :D
OdpowiedzUsuńWlasnie dzis upieczone, wyszlo rewelacyjne:-)
OdpowiedzUsuńpiekłam w keksówce, ciasta było chyba za dużo i się nie upiekło, ale końce, które się upiekły są pyszne:) na pewno będę dalej próbować!
OdpowiedzUsuńPiekę teraz wlasnie poł godziny i mam wrazenie że juz... Jak pieczecie z termoobiegiem? Mam 160 stopni z termoobiegiem
OdpowiedzUsuńCiasto bardzo smaczne, uskubałam troszkę :-)niestety w swojej niecierpliwości koniecznie chciałam(nie wiem co mnie podkusiło!)przełożyć je gorące z silikonowej formy na patere no i spód się oderwał i pozostał w foremce :-)
OdpowiedzUsuńUratowałam sytuację i spód czyli wierzch naprawiłam. Został zamaskowany cukrem pudrem.
Przepis świetny za co dziękuję :-)
Świetny przepis, dziękuję 👍👍👍
OdpowiedzUsuń