Na pierwszy rzut oka od razu stwierdziłam w czym jest lepszy od konkurencji. Po pierwsze mimo iż, jego pojemność to 3 litry jest zaskakująco lekki, a jego rączka jest tak wyprofilowana, że ciężar dzbanka napełnionego wodą nie opiera się tylko na nadgarstkach, ale też na dłoni. Dla mnie jest to bardzo ważne, ponieważ mam słabe nadgarstki i gdyby uchwyt nie miał takiego rozwiązania, musiałabym podnosić pełen dzbanek obiema rękami, co jak wiadomo wygodne nie jest:)
Dzbanek AQUAPHOR Prestige ma fajny design, fajnie się prezentuje na kuchennym blacie, jest wykonany z wysokiej jakości materiałów i co też dla mnie bardzo ważne, aby napełnić go wodą, nie muszę zdejmować pokrywy! To rozwiązanie jest świetne, wystarczy tylko przesunąć małą dźwignię i pokrywka rozsuwa się jak żaluzje. Po nalaniu wody zasuwam żeberka i dzbanek jest gotowy do użycia.
Rozsunięte żeberka. |
Fajnym rozwiązaniem jest też dodatek silikonowych nóżek, które zapobiegają przesuwaniu się dzbanka na blacie, sprawiają, że stoi stabilnie nawet na mokrej powierzchni.
Pokrywa dzbanka posiada licznik, który liczy każdy wlany litr wody i wskaże nam kiedy należy wymienić filtr.
Kilka słów o samym filtrze.
Filtr zawiera włókno Aqualen, które jest niezawodne w usuwaniu przede wszystkim metali ciężkich, a także dzięki temu, że wszczepione zostało do niego specjalnie zmodyfikowane srebro, działa ono bakteriostatycznie. Za zmiękczanie wody, a więc usuwanie soli wapnia i magnezu odpowiada zastosowana we wkładzie żywica jonowymienna, a za usuwanie pozostałych zanieczyszczeń specjalny węgiel ze skorupek orzecha kokosowego.
Poniżej możecie zobaczyć wnętrza dzbanka z licznikiem-kalendarzem oraz znacznikami osób korzystających z dzbanka. W momencie rozpoczęcia użytkowania dzbanka należy ustawić strzałeczkę przy odpowiednim miesiącu oznaczonym na wkładzie. Jeśli z dzbanka korzysta 1 osoba wkład będzie można wymienić nawet po 3 , do 4 miesiącach. Przy dwóch osobach będą to 2 miesiące, przy trzech ok. 1-1,5miesiąca.
Woda przefiltrowana za pomocą tego dzbanka jest po prostu czysta jak kryształ, bez tych wstrętnych osadów, które wytrącają się w wodzie z kranu. Moje małe dzieci od urodzenia piją tylko wodę, kiedyś kupowałam butelkowaną, teraz daję im po prostu wodę z kranu, tylko przefiltrowaną. Wody z dzbanka AQUAPHOR używamy nie tylko do picia, przygotowywania kawy czy herbaty, ale także do gotowania zup czy ziemniaków.
Reasumując polecam wam ten produkt z czystym sumieniem.Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta: www.aquaphor.pl
świetne rozwiązanie taki dzbanek
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa dwa miesiące temu nabyłam filtr Bregus Protech. Działa bez zarzutów, polecam!
OdpowiedzUsuń