Jako, że mnie ciasto drożdżowe nie lubi, tę drożdżówkę upiekła moja siostra. Pięknie to ciasto wygląda, szkoda, że ja nie umiem takiego upiec. Na szczęście siostra się z nami dzieli:) Źródło.
Składniki:
Ciasto.
ok. 60 dkg mąki
5 dkg drożdży
6 łyżek cukru
1 jajko
1 szklanka ciepłego mleka
3 łyżki wody
3 łyżki rozpuszczonego masła
dowolne owoce (tutaj maliny i brzoskwinie co daje ciekawy efekt wizualny)
Kruszonka:
4 łyżki mąki
2 łyżki cukru
2 łyżki rozpuszczonego masła (całość rozgnieść w palcach)
Wykonanie:
Drożdże rozetrzeć z 3 łyżkami cukru. Dodać ciepłe mleko i 3 łyżki mąki, wymieszać i
pozostawić do wyrośnięcia na 15. Do wyrośniętego rozczynu dosypać mąkę,
roztrzepane jajko, roztopione masło, wodę oraz cukier i
zagnieść ciasto. Znów odstawić do wyrośnięcia, gdy podwoi swoją objętość znów wyrobić.
Ciasto wyłożyć do formy, ułożyć na nim owoce, posypać kruszonką i jeszcze na kilka minut odstawić do wyrośnięcia. Piec ok. godziny w temperaturze 180 stopni. Można polać lukrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz