Składniki:
450 gramów mąki
ok. 30 gramów drożdży
300 ml wody
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
kilka łyżek oleju rzepakowego
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 cebula
pomidorki koktailowe
koperek
Wykonanie:
Mąkę przesiałam, dodałam do niej drożdże, sól, cukier, zioła prowansalskie, 3 łyżki oleju i wodę. Ciasto wyrabiałam rękoma ok. 10 minut. Odstawiłam na 20 minut.
Na blachę z wyposażenia piekarnika wylałam kilka łyżek oleju, położyłam na nim ciasto, obtoczyłam je w nim i rozprowadziłam po blasze. Przykryłam ściereczką i odstawiłam na ok. 40 minut.
Następnie jeszcze raz pougniatałam ciasto na blasze, nałożyłam połówki pomidorów, posypałam drobno pokrojoną cebulką i posypałam świeżym koperkiem.
Znów przykryłam ciasto ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na ok. godzinę. Piekłam ok. 20 minut w temperaturze 250 stopni.
Focaccia wyszła naprawdę pyszna, aromatyczna i dobrze wypieczona. Ja nie potrafię robić ciasta drożdżowego, ale to jest na tyle proste, że nawet początkujący da radę :)
I na koniec już tradycyjnie chwalę się nową pracą decoupage. Tym razem ozdabiałam szklany, przezroczysty świecznik, który teraz stał się wazonikiem.
Takiej focacci jeszcze nie jadłam, te pomidorki są bardzo urokliwe.
OdpowiedzUsuńPychota !
OdpowiedzUsuńFocaccia na oleju a nie oliwie to profanacja jakich mało. Przepis z linku zdecydowanie prawidłowy i właściwy.
OdpowiedzUsuńGotuj sobie bez profanacji, a u mnie na blogu proszę się nie wymądrzać. Gotuję jak lubię i niech tak zostanie!
Usuń