Soczewica często gości na moim stole, ale czarna po raz pierwszy Bardzo mi pasuje, jest smaczna i nie rozgotowuje się tak jak soczewica czerwona na przykład.
Dzisiejszy dahl to taka potrawka do jedzenia solo lub z ciemnym chlebem, smakuje równie dobrze na ciepło jak i prosto z lodówki. Przepis znalazłam na blogu Okiem dietetyka.
Składniki:
3/4 szklanki czarnej soczewicy
puszka krojonych pomidorów 400g
duża cebula
3 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
bulion warzywny ok. 1,5 szklanki
pieprz ziołowy, sól, chili
0,5 łyżeczki kolendry w ziarnach
kawałek imbiru
kawałek kurkumy
Sposób wykonania:
Cebulę i czosnek drobno posiekałam i zeszkliłam na oliwie. Dodałam kolendrę rozgniecioną w moździerzu, starty imbir i kurkumę, chili, pieprz ziołowy i sól. Chwilę całość podgrzewałam, dodałam namoczoną wcześniej soczewicę i pomidory z puszki. Całość gotowałam na małym ogniu, podlewając stopniowo bulionem do miękkości soczewicy. Całość posypałam natką pietruszki.
Z tej ilości składników wychodzą dwie spore porcję.
Wygląda pysznie. Twój blog nazywa się Smacznie Zdrowo Tanio, dlatego chcemy zaprosić Cię na naszą stronę, gdzie obliczyć w kalkulatorze ile zapłacisz za energię elektryczną wybierając naszą firmę :) Zapraszamy
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący artykuł. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuń