Ten wegetariański smalec przygotowałam dla mojego męża, który pod względem odżywiania jest dziwną istotą. Nie jest wegetarianinem, ale nie je mięsa. Nie jada mięsa, ale lubi zjeść tłusto:)
Dostałam kiedyś miłą paczkę niespodziankę od ZT "Kruszwica"S.A., było w niej kilka sztuk smalczyku roślinnego o nazwie Smakowita Pajda. Smalczyk bardzo zasmakował mojemu mężowi, zwłaszcza ten z cebulką i jabłkiem. I tak od czasu do czasu smalczyk lądował w naszym koszyku z zakupami, aż przypomniałam sobie, że wieeele lat temu, gdy się nawet jeszcze nie znaliśmy zrobiłam pyszny smalec wegetariański z Planty. Gdy odkryłam, że ten tłuszcz można znaleźć w sklepach do dzisiaj, postanowiłam zabrać się do dzieła!
Składniki:
2 duże cebule
1 jabłko
1 kostka Planty
2 - 3 ząbki czosnku
1 łyżeczka majeranku
sól
Sposób wykonania:
Cebulę pokroiłam w kostkę i powoli smażyłam na złoty kolor na 3 łyżkach Planty. Gdy cebula zrobiła się lekko złota dodałam jabłko pokrojone w drobniutką kostkę i wszystko razem smażyłam na małym ogniu, często mieszając. Kilka minut przed końcem smażenia dodałam resztę tłuszczu, drobno pokrojony czosnek, sól i majeranek. Całość przełożyłam do naczynia z pokrywką i odłożyłam do lodówki do wystudzenia.
Super :) mój lubi mięso, ale w tej wersji też przetestuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie, ale i tak wolę smalec ze słoniny :-)
OdpowiedzUsuńCoś Ty, spróbuj:) Nie namawiam, ale to jest naprawdę dobre :)
UsuńBardzo ciekawy przepis !
OdpowiedzUsuń