Dzisiejsza tarta z serkiem mascarpone i galaretką ze świeżych truskawek to moja propozycja na nadchodzący wielkimi krokami sezon truskawkowy. Tarta jest pyszna, delikatna , pachnąca latem i słońcem:)
Składniki:
ciasto
260g mąki
140g masła
100g cukru pudru
1 jajko
1 żółtko
szczypta soli
krem
serek mascarpone 250g
3 łyżki jogurtu naturalnego
3 łyżki cukru pudru
ekstrakt waniliowy
galaretka
0,5 kg truskawek
2 łyżki cukru
0,5 szklanki wody
2 łyżeczki żelatyny
Sposób wykonania:
Ciasto. Wszystkie składniki na ciasto zagniotłam rękoma (musiałam dołożyć troszkę mąki) i wylepiłam nim formę do tarty o średnicy 28cm. Piekłam ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni. Odłożyłam do wystudzenia.
Krem. Mascarpone zmiksowałam z cukrem pudrem, jogurtem i ekstraktem waniliowym. Wyłożyłam na tartę.
Galaretka. Żelatynę namoczyłam w 3 łyżkach wody. Truskawki pokroiłam na połówki i gotowałam z wodą i cukrem ok. 10 minut. Odstawiłam z ognia i dodałam żelatynę lekko podgrzaną w mikrofalówce. Całość odstawiłam do wystudzenia. Prawie całkowicie stężałą galaretkę wylałam na tartę z mascarpone i całość chłodziłam jeszcze przez dwie godziny. Gotową tartę ozdobiłam listkami mięty.
Inspirowałam się przepisem z bloga Kuchenne Wariacje
Kaloryczne ale smaczne :P Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na chwilę zapomnienia :)
OdpowiedzUsuńTwoja tarta wygląda pysznie, uwielbiam dania z serkiem mascarpone, to też muszę przygotować :)
OdpowiedzUsuń